Trzydziestokilkuletni Samet wraca po feriach do zanurzonej w śniegu anatolijskiej wioski, aby pracować jako nauczyciel plastyki w lokalnej szkole. Czuje się lepszy od innych wokół: uważa, że wyznawane przez niego ideały czynią go kimś bardziej wartościowym, więc tym mocniej wyczekuje spodziewanego awansu. Zamiast tego spotyka go przykra niespodzianka: zostaje oskarżony przez dwie uczennice o niewłaściwe zachowanie, co uruchamia spiralę nieoczekiwanych zdarzeń.